data publikacji: 29-05-2025
W ostatnich dniach temat podatku katastralnego powraca w debacie publicznej. Chociaż obecny rząd oficjalnie zaprzecza planom jego wprowadzenia, niektóre środowiska polityczne, zwłaszcza Lewica, coraz głośniej postulują jego implementację, szczególnie w odniesieniu do trzeciej i kolejnych nieruchomości. Celem takiego rozwiązania miałoby być zwiększenie dostępności mieszkań dla młodych ludzi oraz zahamowanie wzrostu cen nieruchomości.
Podatek katastralny to forma opodatkowania nieruchomości, w której wysokość daniny zależy od wartości rynkowej posiadanej nieruchomości, a nie, jak obecnie w Polsce, od jej powierzchni. Obecnie w Polsce obowiązuje podatek od nieruchomości naliczany na podstawie powierzchni, z maksymalną stawką ustalaną przez rząd. W 2024 roku wynosiła ona 1,15 zł za metr kwadratowy powierzchni mieszkalnej, co oznacza, że właściciel 50-metrowego mieszkania płaciłby maksymalnie około 60 zł rocznie.
W przypadku podatku katastralnego, przy stawce 1%, właściciel mieszkania o wartości 500 000 zł musiałby zapłacić 5 000 zł rocznie. Taka zmiana mogłaby znacząco obciążyć budżety wielu właścicieli nieruchomości.
Coraz więcej polityków, zwłaszcza z Lewicy, opowiada się za wprowadzeniem podatku katastralnego od trzeciej i kolejnych nieruchomości. Argumentują oni, że takie rozwiązanie mogłoby ograniczyć spekulacje na rynku nieruchomości, zwiększyć dostępność mieszkań dla młodych ludzi oraz zahamować wzrost cen.
Obecnie w Polsce około 87% mieszkań znajduje się w rękach prywatnych, co oznacza, że podatek katastralny mógłby dotknąć znaczną część społeczeństwa.
W innych krajach europejskich podatek katastralny funkcjonuje od lat, choć jego stawki i sposób naliczania różnią się w zależności od państwa.
Argumenty za:
Argumenty przeciw:
Choć rząd oficjalnie zaprzecza planom wprowadzenia podatku katastralnego, temat ten regularnie powraca w debacie publicznej. OECD rekomenduje Polsce reformę systemu opodatkowania nieruchomości, wskazując na jego niską efektywność i brak powiązania z rzeczywistą wartością nieruchomości.
Wprowadzenie podatku katastralnego od trzeciej nieruchomości mogłoby być kompromisem, który z jednej strony ograniczyłby spekulacje na rynku nieruchomości, a z drugiej nie obciążałby nadmiernie właścicieli jednej lub dwóch nieruchomości.
Podatek katastralny to temat budzący wiele emocji i kontrowersji. Z jednej strony może on przyczynić się do zwiększenia dostępności mieszkań i zahamowania wzrostu cen, z drugiej jednak niesie ze sobą ryzyko obciążenia finansowego dla właścicieli nieruchomości. Wprowadzenie takiego podatku wymagałoby gruntownej reformy systemu informacji o nieruchomościach oraz dokładnej analizy jego potencjalnych skutków społeczno-gospodarczych.
Decyzja o ewentualnym wprowadzeniu podatku katastralnego powinna być poprzedzona szeroką debatą publiczną, uwzględniającą różne punkty widzenia i potrzeby różnych grup społecznych.